Kurier GLS PabianiceWysyłanie paczki to w obecnych czasach proces nie tylko szybki, łatwy, ale i wyjątkowo wygodny. Nowoczesna platforma logistyczna kurierovo.pl ułatwia to zadanie, dając klientom możliwość zarejestrowania i nadania przesyłki we własnym domu, za pomocą komputera czy smartfona. Po kilkuminutowym wypełnieniu odpowiednich rubryk, Twoja paczka jest gotowa do przekazania kurierowi. Jeśli mieszkasz w Pabianicach, możesz spodziewać się, że pod Twój dom wkrótce podjedzie firmowy samochód GLS, a sympatyczny pracownik odbierze przesyłkę i wkrótce ruszy ona w drogę do adresata. Paczka otrzymuje numer Track ID, dzięki któremu możesz śledzić każdy moment jej podróży do celu.
Jeśli Twoja paczka jest duża i ciężka albo masz kilkanaście przesyłek, nie musisz już martwić się o transport na pocztę czy pojemność swojego auta. Kurier GLS przyjedzie do Ciebie, odbierze je i załaduje w profesjonalny sposób na firmowy samochód. Bezpiecznie zapakowane dojadą w nienagannym stanie do odbiorcy. Standardowy czas dostawy paczek to jeden dzień roboczy, ale jeśli zależy Ci na trybie ekspresowym, to wybierając tę opcję możesz liczyć na dowóz Twojej przesyłki przed 10.00 lub 12.00 następnego dnia. Paczki zagraniczne docierają do odbiorców w ciągu 48-96 godzin. W przypadku niejasności czy pytań, pomocą służą pracownicy infolinii. Każda paczka posiada swój numer, dzięki czemu można na stronie internetowej firmy uruchomić opcję śledzenie przesyłki. Adresat może zostać powiadomiony o dostawie poprzez wiadomość e-mail lub sms. Podany przez firmę telefoniczny numer do kuriera ułatwi adresatowi ustalenie ewentualnych zmian w godzinach dostawy, a gdyby nie była ona możliwa bezpośrednio na wskazany adres, wówczas pracownik firmy może pozostawić przesyłkę w najbliższym punkcie GLS ParcelShop, z którego można ją odebrać przez dziewięć dni roboczych. Dla małych i dużych firm w Pabianicach, GLS proponuje usługę DocumentReturnService, która podczas jednego zlecenia zapewni natychmiastowy zwrot podpisanych przez odbiorcę ważnych umów czy faktur.
